Niemy krzyk rozpaczy
"Rozmowa"
- Hey.
- Cześć.
- Idę sie zabić, przyszłam się
pożegnać...
- Yhmmm...
- Słuchasz mnie?
- ...
- Przecież to moje ostatnie śniadanie,
nasza ostatnia rozmowa, wspólne bycie! A ty
nawet na mnie nie popatrzysz, tylko
zajmujesz się czym innym...!!
- Podaj mi długopis...
-Eh...
Nie mogę się zdecydować. Sama nie wiem co
mi by najbardziej smakowało przed śmiercią.
Jak myślisz, dobrze wyglądam? A może lepsza
byłaby ta czana spódnica?.. Nie, chyba nie.
Za ciemno. Wolę odejść w jasności.
- (brak odpowiedzi)
- Mamusiu...
- No co?! Nie przeszkadzaj mi, jestem
zajęta, nie widzisz?! Zaraz muszę wyjść!
- Proszę...
- Nakarmiłaś zwierzęta?
- ...zauważ mnie...
- O której wracasz?
- O tej, o której do mnie przyjdziesz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.