Nienawidzę
Dla Pawła.. Pierwszej miłości mego życia...
Nienawidzę Cię,
Życzę śmierci.
Gdy spotkam Cię,
Wyrzucę na śmieci!
Niezapomnę Ci,
kłamstw tych wszystkich!
Niewybaczy mi,
Bożek miłości ich...
Ten ogień w mych oczach,
Kiedyś Cię zabije.
Szybki szach,
i Króla zbiję...
Znikniesz z tego świata,
Nie zdążysz zaszlochasz.
Nie doczekasz lata,
Już nie pokochasz!
Tak bardzo chciałabym móc Cię zabić... Tak byś cierpiał jak ja... byś widział mą uśmiechniętą twarz...
Komentarze (1)
Wiele tak w Tobie emocji siedzi... Milosc tak latwo
potrafi sie zmienic w nienawisc. Tak latwo... Mocne
slowa piszesz, piszesz, co czujesz. I tak czasem
wlasnie trzeba.