Nienawiść
W mroku ciągle trwam
Światła blask odrzuca mnie wstrętem
Parzy me ciało
Wypala mą duszę
Dobro? Ono już dawno mnie opuściło
Pytasz się ,czym dla mnie jest miłość?
Czy jest lekarstwem na mój ból?
O nie!
To ona sprawiła,że moje serce w kamień się
przerodziło!
To ona sprawiła,że nadzieja,która była mi
siostrą teraz stała się mi wroga
A marzenia?
Marzenie straciły już sens
Ona sprawiła,że jedyne czego pragnę
To,aby cały ten świat przestał już trwać
A przede wszystkim abym zniknęła ja!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.