...Nienawiść...
Krew się polała ,
bo ona zamarła
przecięła żyłę swą
bo nie nawiedziła samej siebie
ciągłe krzyki ,
kłótnie
doprowadziły że pocięła się
To przez was tak okrutnie zginęła
ciągle czepialiście się
A ona...
nie wiedziała co robić ma
wiec płakała
lecz łzy jej was drażniły tylko
a serce jej przez to mocniej krwawiło
I zabiła się...
I co teraz zrobicie
Zhańbicie ją że sił nie miała
i samej siebie przez
was nie
nawidziła...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.