nieoczekiwany sentyment z...
Ostatni płomień świecy gaśnie,
ostatnie gwiazdy tlą się na niebie
a serce moje jak żar gorące
wciąż pragnie mieć Cię obok siebie.
Codzienność dała wahania momenty
nie, nie było mi łatwo
Rządziły moim umysłem dawne sentymenty
bo dziwnie wszystko szło zbyt gładko.
Zimowy wieczór dziś mną zmącił
czułam, że myślisz o mnie
pewnie już dawno zapomniałeś,
lecz wiedz, że ja nigdy nie zapomnę!
autor
blackmamba
Dodano: 2009-12-14 19:39:54
Ten wiersz przeczytano 412 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Jestem w takim stanie akurat, że wiersz trafił mi do
serca. świetny.