Niepewność
Co myślicie?
nie wiem,
nawet nie chce wiedzieć,
a może jednak chce?
w końcu w jakimś celu to piszę...
acz bez przekonania...
dlaczego?
myśli sobie moja głowa,
że może niepotrzebnie Was męczę,
nieznośny wszak jestem...
nawet trochę Was rozumie,
zbyt proste Wasze myśli?
a może się mylę,
bo i prostota może być bogata,
bogactwo również prostoty zna smak...
rozumiecie?
ja nadal mam wątpliwości...
niepewność kradnie mi spokój...
czy to głupoty znak?
dla Was może i tak,
dla mnie to...
ech, gdybym to wiedział...
niezbyt dużo wiem,
aby wiedzieć co Wam powiedzieć...
a może nie dane mi to...
a to?
zlepek farmazonów...
lepiej więc kończyć,
wszak nie dla Waszego dobra,
acz i o tym kiedyś pomyślę,
bo teraz moje ważniejsze...!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.