Niepokój
Przedwiośnie wzejdzie przebiśniegiem,
rozjaśni szarość dni marcowych,
przebije się, jak wilka skowyt
poprzez chłód nocy, i wybiegniesz
czując niepokój. Rozbudzona,
patrząc w księżyca bladą pełnię
i gwiazd tysiące, nadaremnie
szukasz spokoju. Lecz czy zdołasz
żar myśli stłumić? Niepodobna.
Lepiej się poddaj i ulegnij.
Niech zauroczy nieba srebrnik.
Zanurz się w nocy. Magię odnajdź
kolejnej wiosny, z bzem i deszczem
budzącym zmysły. Wkrótce przyjdzie.
Zabrzmi muzyką świerszcza skrzypiec.
Rozśpiewa w lasach cichą przestrzeń.
Komentarze (50)
Oby tak było Mariuszku. Pozdrawiam.
tak trudno się jej doczekać tak pomalutku idzie,halny
wiatr jej pomaga i odsłania polany zaczarowane
fioletem...pozdrawiam
Przepiękny przyrodniczy wiersz na czasie.
Przepięknie:)*
Piękny wiersz Mariuszy
Pozdrawiam serdecznie :)
pięknie rozśpiewała ...
Piękny wiersz zapachem bzu...
Pozdrawiam niedzielnie:)
Piękny Twój wiersz Mariuszu. Czytam
z dużą przyjemnością.
Miłego wieczoru
Przepięknie :) Tytuł super.
Pozdrawiam.
W tle przepięknie opisana przyroda, ale ile tu
romantyzmu się unosi w powietrzu, dziękuję za tę
poezję cudną :)
Jak dla mnie bardzo "po kociemu" ten wiersz :)
Dzięki miłym Gościom za poczytanie z komentarzem a
Krzemance za trafną podpowiedź.
Miłej niedzieli.
Fajny wiersz, przyroda zawsze ma nam wiele do
zaoferowania. Pozdrawiam.
takie wiersze o przyrodzie możesz pisać nam codziennie
:)
Bardzo przyjemny w odbiorze!
Pozdrawiam Mariuszu :)