Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niepokój opuchlizny.

Oczy budzące niepokój
- nie patrzą.
Bez źrenic krwią płaczą;
plamy,brudne od strachu.

Tonę w tą przestrzeń
Nie-umysł woła,
rozcina osobny węzeł rzeczywistości.

Gubię lęk gdy lek spowija żyły.
Nieprawdziwa Rzeczywistoś
- ma iluzja wątła tylko ...

Zapominasz mnie poprzez uchylone drzwi
i zamknięte ramiona.

Dlaczego kruszy się ta twarz,
jak rozdzierane prześcieradło ?
z pełni w nicośc
z krwi w naiwnośc ?

Przypalam siebie,by
ułożyc mozaikę
rozbitej w popiół twarzy.
Nie zbieram okruchów,kawałków ze stali
po to by dowiedzie się
że
w czarnych oczach
tkwi moja pleśniejąca nicośc.

autor

Hekate

Dodano: 2009-01-03 12:23:40
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »