Niepokorny

Nie mów, że nieudolny. Ładnie z Twojej strony, że
pamiętałaś.
A o Jacku ludzie pióra szczególnie,
nie zapomną nigdy.

wielkie dzięki, że przypomniałaś nam o Jacku
Kaczmarskim. był to mój guru i idol lat młodzieńczego
buntu. jego mury, obławę grało się i śpiewało z
wypiekami na twarzy. był Wielkim Artystą.

Za skorusą pozwolę sobie.
Dobranocki Babo Jago.
Dziękuję bardzo!
Pozdrawiam serdecznie:)

Swoiste epitafium dla Poety:}

Ciekawie .
Pozdrawiam Jagus.:)

Piekny hołd dla wspaniałego poety on słowem i piesnia
burzył mury i skamieliny serca [*]
Pozdrawiam serdecznie Jaguś :)

Bardzo wymowny wiersz. Dobrze oddać hołd

...piękny hołd...pozdrawiam

P.S.
Uwielbiam słowo - wyrażenie
NIEPOKORNY/NA/

Witaj,
dziękuję za serdeczny komentarz i życzliwość dla mnie.

Dziękuje też za hołd dla Poety - także mojego idola.
Ciągle los rani nam serca; zabiera takich, którzy
mogliby jeszcze tak wiele stworzyć.
Niech ten wieczór i pozostałe będą dla Ciebie radosne.

Serdecznie pozdrawiam.

Dobrze że wierszem składasz hołd
poecie,pieśniarzowi,kompozytorowi i ja chylę czoło
przed tym wielkim Warszawiakiem,a "Mury"jego stały się
hymnem rodzącej się Solidarności.

Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!

Pozdrawiam milutko:)

ładnie:))Pozdrawiam:)))

Pięknie oddany, jakże zasłużony hołd...