Niepowodzenie
.....wszystkim,którzy utracili swoją miłość......
Znów, poraz kolejny po szybie mojego okna
płyną łzy niepowodzenia,jak stado okoni na
dnie morskich wód.Dzień tak jak zawsze
szary i ponury,moje oczy przypominają
rozchmurzone niebo przed burzą.Moje czyny
oraz słowa,o tobie wciąż marzą,każde
powiedzenie ciebie
przypomina.Czemu?Dlaczego?
znowu ciebie nie ma przy mnie?Po tym
ostatnim spotkaniu,zastanawiam się- Czy ja
jeszcze czuję cokolwiek?Obraz przesówający
się przed moimi oczami to ona i ona oraz
Ocean niepewności oddzielający ich od
siebie.Dlaczego nic sie nie dzieje?Idż do
niej i powiedz jej wszystko co
czujesz,mógłbyś przecież- wciąż to sobie
powtarzam,ale dlaczego te niepowodzenia
dalej mnie prześladują?
......zawsze po stracie ukochanej osoby nie możemy się z tym pogodzić... Ale warto wierzyć że kogoś sie jeszcze spotka-
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.