Nieproszony...
A tak pięknie być miało
Po północy jednak coś się stało
W nowym roku miast szampana
szczególnego gościa miałam z rana
Z szyderczym uśmiechem
nieproszony się zjawił
skutecznie złudzeń pozbawił
i dał bolesnego pstryczka w nos...
A imiona nosił trzy
Obłuda,
Perfidia
i Parszywy Los...
...za moimi plecami tylko
Bezsilność stoi
Komentarze (25)
Graynano dobrz że znalazłaś odskocznię:) Ja jeszcze
swojej szukam ale tez mam nadzieje na lepsze jutro:)
Pozdrawiam cieplutko
Bardzo smutny wiersz, u mnie też nie wesoło ale mam
nadzieję że będzie lepiej i dlatego piszę fraszki żeby
się pomimo wszystko uśmiechnąć, pozdrawiam cieplutko
Basiu, Panie Misiu, Tulipanku, Nowicjuszko, Cicha
ślicznie dziękuję za komentarze. Pozdrawiam:)
Oj - głowa do góry, będzie dobrze ;)
Bardzo smutny wiersz. Uśmiechnij
się, jutro może gość zmieni oblicze
i przyniesie miłość i radość.
Pozdrawiam serdecznie.
smutno mi sie zrobiło czytajac ten wiersz
pozdrawiam:)
No to nieciekawie się zaczęło, ale jak to mówią, "miłe
złego początki" Pozdrawiam noworocznie
:))))
Kornatko taka mam nadzieję:)
Właśnie takich gości się obawiam.
To sprawia, że nie umiem cieszyć się z Nowego Roku.
Czy ten 2014 będzie wreszcie lepszy?
Pozdrawiam:)
Dziękuję za przeczytanie i skomentowanie:)Równiez
pozdrawiam serdecznie:)
Uśmiechnij się, jutro będzie nowy dzień, nadzieja doda
Ci sił, by uwierzyć w swoje możliwości. Wszelkiej
Pomyślności życzę :)
Bardzo smutny wiersz,zycze samych dobrych
dni,pozdrawiam serdecznie
Wojtku...może być tylko lepiej:) Następnym razem
pożyczę od Ciebie psa:) Po raz kolejny Ci dziękuję i
pozdrawiam:)
Bingo, Olu,Zefirku, Karacie, Wielka Niedźwiedzico
bardzo dziękuję za komentarze:) Pozdrawiam