Nierodzicielski
Dla ojca...
Obudziłeś mnie
znowu
ojcze bez twarzy
wytłumacz
jak można żyć bez serca?
ty potrafisz
mnie nie nauczyłeś
pokazałeś tylko
dziewiczo czystą
nieskazitelną
nienawiść
dziękuję
przyda mi się w życiu
tatusiu
to ja
skutek uboczny
mam kwiatuszek
dla ciebie
chcę ci go dać
na twoim pogrzebie.
Komentarze (1)
bardzo mi się podoba... chyba dlatego, że ten wiersz
trafia mi prosto do serca... OJCIEC - to słowo budzi
strach a jednocześnie pogardę.