Nieśmiałość odsłonięta

Ps. Uzywajac twojego "intelektualnego" jezyka bo
Moze w takim Zrozumiesz- zycze sobie zebys sie IDE
mnie odwalil !

Dalej nie to.Nie pisz nigdy dosłownie, staniczek,
cycuszki itp. Użyj metafor. Ostatnie wersy ładne,
majteczki bym wyrzucił, zastąpił bym to porównaniem,
metaforą.
Pamiętam zawsze swój ogólniak, kiedy profesorka się
pytała, co poeta miał na myśli?
Dlatego piszę Ci, użyj metafor, nie pisz jak na tacy.
Wiem że potrafisz. Bez urazy, ja z dobrego serca.Też
korzystałem z takich rad jak uczyłem się pisać
poezję.Dziś jak spojrzę na swoje stare wiersze, to się
wstydzę.
:)

Przede wszytskim art trzymaj sie ode mnie z daleka/
malo manier co juz podkreslilam kiedys/ jak na kogos
kto "czuje" dusze"masz" niezwykly dar wyslawiania sie
( SARKAZM)
Moze mniej arogancji a idz w te lasy ktore tak lubisz
- Sam bo nie wiem czy z twoja kultura nadajesz sie
miedzy ludzi (!)
"Nie zna sie na poezji a sie wymadrza" - zabawne ze
wychodzi to akurat od ciebie :)
"Nie dawaj rad" - w przeciwienstwie do twoich jednych
I tych samych komentarzy(jakze niekonstruktywnych)
umiem powiedziec o wierszach z osobna cos
idywidualnego! I w przeciwienstwie do ciebie( ciebie-
zdecydowanie z malej litery!) jakies rady mam a nie
tylko puste narzekanie!

wodzisz na pokuszenie..:)

według mnie dobrze napisany wiersz - kusiciel...

IGUS nie ma pojęcia o poezji a się wymądrza. A sio...
Przestań dawać rady, od tego jest Zoa2, to fachowiec.

Bez urazy.
:)

Witaj Konwalijko! super erotyczek! błąd w
tytule*odsłonięta!
Pozdrawiam serdecznie! miłego dnia:)

hihihi bardzo nieśmiała. Bardzo fajny erotyk. Bardzo
mi się podoba. Bardzo, bardzo. ++

Ps. Nie sluchaj konwalio o tych metaforach I
porownaniach / tutaj jest ukazana kobieta wodzaca na
pokuszenie / niby przypadkowe zachowanie ale jakze
figlarnie to ujelas/ tematyka: erotyk rozni sie od
innych tym ze nie wolno przesadzac z metaforami
wlasnie/ w milosci mozna sobie pozwolic na banaly/
erotyki to akt.../ tutaj nie mowi serce lecz cialo!/
wykorzystaj moja przerobke... Dobrze sie spisalas
Konwalio!

Heheh - usmiechnelam. Sie na taka kokieterie:)
A teraz do rzeczy :
W tytule blad ci sie wdarl
Stoje przed Toba okryta szlafrokiem w czerwonej
bieliznie/ moja wyobraznia dziala tak: szlafrok a pod
spodem tylko czerwona bielizna/ wiec ta koszulka na
koncu ? Zapisalabym to tak:


Stoję przed tobą okryta szlafrokiem,
w bieliżnie czerwonej.
Trochę nieśmiała,w pragnieniu skąpana,
prowokuje cię wzrokiem.
Odchylam rabek, ukazujac podwiązkę,
niechcący szlafroczek opada.
Ah! Stoje przed toba - taka niesmiala.

Dotykam swoich piersi -
jakoś niewygodnie...
zdejmę staniczek -cycuszki uwolnię.

Cos w tym stylu:)
ogolem ladnie pokazana kokieteria :) pozdrawiam

No cóż, zaraz Ciebie skarcę. Wiersz za dosłowny. Nie
mam nic w nim do roboty. Podałaś wszystko nam jak na
tacy.
Poezja ma metafory, porównania, dlaczego z tego nie
korzystasz?

:)

Taki nieśmiały a zarazem frywolny erotyk.Miłego dnia

cycuszki uwolnię hmm słodka pikanteria:)))