Nieśmiertelność....
Pytam - Dlaczego? Jak to?
Czemu już cię nie ma?
Czyżbyś przeminął, odszedł
Przecież mówiłeś, ze zawsze będziesz,
że istniejesz na zawsze.
Więc gdzie jesteś?
Przypominają mi się słowa,
które często były na twych ustach -
NIEŚMIERTELNOŚĆ
A jednak ona nie istnieje?
Powiedź! Wyjaśnij!
Dlaczego milczysz?
Rozumiem! Już nic nie powiesz,
z zimnego grobu!
Nie istnieje
To co wiecznie trwa,
Echo tak mi podpowiada.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.