NIESPODZIANKA :)
Cisza między nami.
Zegar tyka, na palcach biegnie czas.
Rozpływa się falą. Kładzie na ustach.
Jestem, przyszłam.
Śpisz, a pod poduszką sny niecierpliwe.
Błękitne. Oczom rzęsy podwijają.
Przenikają i otwiera się brama widzenia.
Kołysze, oswaja, przenosi między będzie
a było. Nad urwiskiem rzeczy, hoduje
ogień.
Żar czujesz, żar splecionego rytmu.
Noc przesiewa gwiazdy, dzisiaj
niespokojna.
Krzyknąłeś głośno, pazur życia szarpie
pamięć.
Nie bój się, to troski zza ściany -
zwyczajne.
Przyniosłam zapach mleka i iskrę z
ogniska,
i kołdrę ze ścigających się drżeń.
Czujesz? jak muskają skórę,biegną przez.
Nie zabrania granica ni podniebna
ścieżka.
Przytulają, szukają po omacku rąk.
I budzi się noc, i zabiera dzień.
To niespodzianka.
Myśli, uczucia wzbierają, nawołują
słowa.
Wchłaniają oniemiały kwiat serca.
Faluje takt oprawiony w czas i oddech.
Ciepły zapach wznieca, jaśniej
kochającym.
Nasze cieniste ogrody wypija światło.
Słońce...złocista piłeczka biegnie.
Płonącym zarzewiem dobra, wtapia
w rzeczywiste. Echo kładzie linie
papilarne.
Migotliwe radosne zjawisko.
Tęsknię, w Twoim sercu.
/UŁ/
Z cyklu Wiersze dla Ciebie
Dziękuję Czytelnikom z 2008 r i Wszystkim
czytającym później przed i po korekcie
wiersza
Mam Wasze piękne komentarze, które zachowam
w pamięci :):)
napisany 29.07.2008 ula2ula /poprawiony/
Komentarze (32)
Podoba mi się Twój wiersz... szczególnie "Przyniosłam
zapach mleka i iskrę z ogniska" :) Pozdrawiam
To musi być niezwykle uczucie czuć tęsknotę innego
serca