Niespodzianka /dla dzieci/
Tato przyniósł coś w kartonie,
pies zaszczekał podejrzliwie
i spoglądał na kartonik
popiskując niecierpliwie.
Pewnie wyczuł piesek kotka
choć być może w to nie wierzył,
gdy go tata wreszcie wyjął
rudą sierść na grzbiecie zjeżył.
Psy nie lubią ponoć kotów,
wszyscy więc ciekawi byli
czy choć troszkę się polubią,
czy w przyjaźni będą żyli.
Wszystko dobrze się skończyło,
piesek piszczy, podskakuje,
pewnie chce powiedzieć tacie :
bardzo, bardzo Ci dziękuję.
autor
DanutaD
Dodano: 2008-03-26 08:51:21
Ten wiersz przeczytano 2906 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Wokoło wszystko się zmienia a więc stosunek kota do
psa też
Są to ulubieńcy nie tylko dorosłych ale Dzieci wiersz
twój o tym nam mówi
p o z d r a w i a m
Kolejna śliczna bajka dla moich dzieci. Jutro im
przeczytam, bo teraz już śpią:)
Zawsze miło Twoje wierszyki dla dzieci poczytać, choć
tu czuję się jak małe dziecko …któremu mama je
czyta
Bajka wręcz z życia wzięta i na pewno dzieci po
przeczytaniu,czy też wysłuchaniu jej,powiedzą rodzicom
''Mamo,tato to tak samo jak nasz Kubuś i Zuzia'' też
żyją w zgodzie ;)
Śliczny wiersz. Bardzo optymistyczny,wywołuje uśmiech
na twarzy.
Czyta się go lekko i płynnie. Rymy dopracowane i
subtelne.
Jak pies z kotem - stare mądre przysłowie ale myślę że
to też zależy od charakteru...a i zwierzęta go
mają...twoje wiersze wywołują uśmiech na mej twarzy i
by tak pisaĆ dla synka mi sie marzy...pozdrawiam
Żeby między ludźmi była tylko taka wrogość jaką
obserwujemy między psem a kotem i to nie zawsze,świat
i współżycie między ludźmi
nie dałoby nam okazji pisać wierszy o tragediach jakie
między dwojgiem ludzi się dzieją.Wiersz jak zwykle
piękny mądry w treści
zasługuje na uznanie i głos,brawo.
jak tu ktoś już zauważył - bajka z morałem. a to
przecież właśnie na tym polega - by w lekkiej formie
jakiś morał "przemycić". by zaciekawić, rozbawić, ale
też czegoś nauczyć. i Tobie znów się to fantastycznie
udało:)
Tylko ludzie czasami zyja jak pies z
kotem...Zwierzatka lepiej sobie z tym problemem radza.
Uroczy wierszyk
śliczny taki ....słów mi brak:)zawsze kiedy czytam
Twoje wiersze uśmiecham...się jak poprzednie tak i ten
wierz swietny:)
To pewne, że sie polubią, widziałem takie przyjaźnie.
Zadomowią sie razem i będzie im dobrze.
Przesympatyczny wierszyk. lektura dla milusinskich
jak każdy wiersz bajka pięknie napisany..czyta chyba
każdy i młody i stary...brawo...
Czy ty już może wydałaś taki jakiś zgrabny tomik z
tymi wierszykami?
naprawdę z wielką przyjemnością czyta się twoje bajki
:)
Jak zwykle mądra bajeczka i wierzę, że pies ucieszy
się z takiego rudego towarzystwa. Coraz częściej, że
to ludzie mają zwierzęce przywary i gryzą się jak pies
z kotem...