Nieszczęściem...
Nieszczęściem moim było poznać Ciebie,
Cierpieniem-
blisko być przy Tobie,
Udręką-
patrzeć w Twoje oczy,
A smutkiem...smutkiem-
zapac Twego ciała poczuć.
Radością był Twoj uśmiech jasny,
Pociechą-
w Twych ramionach spocząć,
Dobrocią-
czuwać gdy zasypiasz,
A mocą...mocą-
choć na chwile sie zjednoczyć.
autor
owieczka01
Dodano: 2006-03-30 13:43:10
Ten wiersz przeczytano 417 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.