Nietrwałość
Każdemu wciąż się marzy
miłość bezwarunkowa,
co uśmiech ma na twarzy
pomimo naszych wad.
Lecz braków u partnera
nie chcemy akceptować,
więc afekt w mig umiera,
jak ścięty polny mak.
autor
krzemanka
Dodano: 2020-06-15 09:54:55
Ten wiersz przeczytano 1120 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Bezwarunkowa bywa do dzieci i wnuków mz :) Do partnera
w fazie zakochania, a później jest pomimo drobnych wad
:)
Pozdrawiam :)
pieknie ujete sedno nietrwalosci
w zadaniu bezwarunkowej milosci
A gdy jesteśmy starsi,
to dopiero jest trud,
Lusterko już nie pochwali,
a my wciąż chcemy ten miód.
I miodu co roku mniej,
dziej się chwilo, dziej...
Pozdrawiam :)
Dziękuję nowym gościom za komentarze.
Pozdrawiam wszystkich:)
Nic dodać nic ująć... milutkiego dnia Krzem :)
A gdyby tak każdy dbał o mość... by ona była w
naszych oczach bez wad i otulała skrzydłami anioła ...
Ot, taka ludzka natura i taka prawda.
Ktoś mi kiedyś tłumaczył, że prawdziwa miłość trwa do
śmierci (jego, jej, albo miłości).
Dziękuję wszystkim gościom za wgląd i wyrażenie opinii
w temacie.
Miłego poniedziałku:)
chcemy, marzymy o miłości
a nie potrafimy kochać...
pozdrawiam z przyjemnością;)
No właśnie, gdy spadają różowe okulary, nagle wszystko
zaczyna przeszkadzać. A sztuką jest kochać pomimo
wad... Właściwie dopiero wtedy miłość jest prawdziwa i
szczera, a często ludzie, żyjąc razem próbują zmienić
drugą osobę ale nie tędy droga...
Wiersz z życia wzięty, pozdrawiam :)
Romantycznie...
Tak sobie myślę, że bezwarunkowa jest tylko jedna - do
dzieci.
Pozdrawiam, Mądra Aniu :)
Gbur interesowny
i cwany,
dosłownie,
też chce być kochany
bezinteresownie…
celnie pozdrawiam ale to efekt naszych czasów
Mądre słowa. Miłość to ciężka praca z obu stron.
Pozdrawiam ciepło :)