Nieunikniona
„NIEUNIKNIONA”
Ciemny mrok ,
cmentarna brama ,
granica piekła i nieba.
Ziemia, proch, kopi dół.
Po prawej stronie krzyż, po lewej
mogiła.
Na jednych czeka raj, innych potępienie.
Pamiętaj o śmierci
ona jest blisko
pochłonie Ciebie
pochłonie wszystko
Jeden z żywych, niby cierń.
Kopi dół dobrze znany w świecie.
Swoim mrocznym życiu cmentarnym, staje się
bogiem.
Jest ponad wszystko, jedynym żywym w tej
zabawie.
Czeka na dzień w którym ostatni raz wykopie
dół.
Wejdzie weń do niego i sam w spokoju
spocznie.
Pamiętaj o śmierci
ona jest blisko
pochłonie Ciebie
pochłonie wszystko
śmierć przytuli do piersi…
autor: Adam Ryngiel
Komentarze (6)
Fakt: śmierć nie ominie grabarza.
W tym wersie: "Wejdzie weń do niego i sam w spokoju
spocznie."
msz należało by zrezygnować z "weń" lub "do niego"
jako, że są to synonimy. Mam nadzieję, że autor
wybaczy mi tę czytelniczą uwagę. Miłego dnia.
strach sie bać ;)
"Na jednych czeka raj, innych potępienie" Trzeba w
końcu ruszyć swoje sumienie by już zdecydowało czy
chce z życia do życia przejść cało!! Piękny wiersz +
Refleksyjny ten wiersz, ale i trochę przejmujący.I
taki smutny. Serdeczności ślę. :)
Ciekawie ujęty temat śmierci.
Tylko 'kopidół' chyba razem, ale nie jestem pewna.
Pozdrawiam
pieknie