Niewierna
W myślach posyłam cię do diabła
niczego nad to bardziej nie pragnę
a przecież nad życie cie kocham
nie mogę już zanurzać swojego spojrzenia
w ciepłej toni błękitu twych oczu
choć nie oddycham nie widząc ich blasku
nie znoszę dotyku ciepłych twych dłoni
a tylko one dotykają moich marzeń
i zmysły moje mogą rozhuśtać
nienawidząc ciebie całego
chcę oderwać od siebie
porzucić boleśnie w niepamięć
a jednak mieszkasz w mej duszy
i nie odchodzę, chyba że na chwilę
by zrozumieć jak jesteś mi bliski
by jutro powrócić i znów bezgranicznie
nad wszystko cię uwielbiać...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.