Niewierni kochankowie
NIe wiem.......
Kogo obchodzimy
My kochankowie niewierni sobie
Kochają się ale nie są wierni
Razem w ogień pójdą
Ale zawsze jest to ale
Czemu młodzi kochankowie
Czemu nieczysta ich miłość
Ich krew wrząca
Ich ciała
Umysły namiętne
Czemu tyle w nich wiary i nadziei
Czy to miłość
Czy miłość może być taka nieczysta
Kochający siebie innych
Nie znający się kochankowie
Ich dotyk spojrzenie czas
Goni ich
Ale czas na nich nie działa
Oni się nie zdradzają
Walczą o siebie
Sami ze sobą
To miłość
..........co będzie dalej.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.