Niewierność
( brak rozpoczęcia)
Takim szybkim ruchem ręki, żem zapomniał
już przysięgi,
toż to dziwka tak się zwała, z którą z
szybka chwila trwała..
Bezbożnicą ciebie zwali, choć niewierność
ma w oddali,
Moja żona wiecznie skomla, choć ma cnota
nieprzytomna,
Wszakże godzien jej nie byłem to się dziwki
pokusiłem,
Teraz z dziwką harcę tworzę, bo ma żona już
nie może.
Choć to wcale mnie nie bawi, w swej swawoli
i zabawie...
Tak pulsuje me nasienie, że nieczułość
włada we mnie,
A to wszystko dzięki tobie,
dotąd żona, - dziś, dziwka w wymowie.
Komentarze (2)
Dziękuję, to był napisany po raz pierwszy i nie mogłam
się zdecydować, następnym razem włożę więcej wysiłku i
postaram się zaangażować.
nie potrafię się USTOSUNKOWAĆ do tego erotyka.....ale
pkt oddam !