Niewierny
Kreślisz znak krzyża na piersi
Chociaż przestałeś już wierzyć
Modląc się do Boga o lepszy los
Na kolanach kajasz się przed Panem
Choć w głębi serca hamujesz gniew
Wywołany przez otaczające Cię zło
Podnosisz wzrok na spróchniały krzyż
Myśląc że wreszcie zrozumiesz świat
Lecz widzisz tylko rany ociekające krwią
I zniewolonego człowieka ukrzyżowanego
przez zło
Komentarze (2)
Nie trzeba kreślić znaku krzyża ani patrzeć na
spruchniały krzyż by wierzyć. Wiersz ciekawie napisany
i coraz wiecej takich ludzi.
podoba mi sie :)