Niewinność
Pragnę ściągać z twego ciała brud
Brud, który splamił twą niewinność
Spędził słodki sen z drżących powiek
Pomimo dojrzałego wieku drzemie w tobie
dziecko
Dziecko skażone
Zaszklonymi oczyma, w których topi się
przerażenie
Spoglądasz z ciekawością na świat
Niczym cień pragniesz być nie dostrzegany
Odebrano ci to co czyniło cię dumnym
Niewinność.
autor
TajemniczaDziewczyna1
Dodano: 2005-06-20 13:27:49
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.