Niezaspokojona miłość
Jestem sama.
Nikt mnie nie trzyma.
Wciąż wspomnienia przelatują przez moje
myśli.
Śnie.
Śnie o miłości.
Wciąż mi jej brak.
Brak mi kochanka.
Brak mi szczęścia.
Jestem sama.
Pragnę być przy Tobie.
Patrzeć Ci posto w oczy.
Delikatnie całować Twoje usta.
Kusić Cię widokiem mego ciała.
Jestem sama.
Niesamowite marzenia powoli Ulatniają się z
mojej głowy.
Wysusza mnie tęsknota za Tobą.
Niezapomniane chwile spędzone z Tobą
zabijają mnie.
Czuje ból w sercu który przytłacza mnie
coraz bardziej.
Nie zostawiaj mnie.
Nawet jeśli znajdziesz inną nie opuszczaj
mnie.
Kocham Cię lecz...
Znów jestem sama.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.