Niezauważona...
Pośród tłumu ludzi...
Ja...
Samotna...
Jakbym nikogo nie znała
Nie mogła się odezwać
Będąc pośród nich...
Czuję się niezauważona
idąc...
mijam ich...
nikt mnie nie widzi
nie zwraca na mnie uwagi...
nikt nie czuje, że ja ..
potrzebuję kogoś...
potrzebuję z tym kimś... porozmawiać
Na zakręcie...
Ktoś wbiega we mnie
I jakby nigdy nic
Po prostu mija...
Bez słowa...
nie zauważył mnie...
W tym tłumie...
Nikt nie wie że czegoś...
a może kogoś...
mi brakuje...
brakuje kogoś...
kto mnie zrozumie...
i zaakceptuje..
taką jaką, jestem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.