Niezbity dowód
Kościelna wieża, a na jej szczycie,
tuż obok krzyża z litego drzewa,
stoi odgromnik, niezbity dowód,
że jakieś grzeszki ksiądz także miewa.
autor
jardud
Dodano: 2009-04-23 16:56:32
Ten wiersz przeczytano 1695 razy
Oddanych głosów: 89
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Nie rozśmieszaj mnie!
Wysublimowany humor. Moje gratulacje.
Gratuluję świetnej fraszki
Oto i prawdziwa fraszka...brawo..
Tylko patrzeć, a można różności zauważyć. Dobrze, że
patrzysz na kościelną wieżę, a nie oborę.
Ostatnio... zakochales sie we fraszkach,,
ta tez swietna,,,gratuluje,,,pozdrawiam
jesiennie.
Świetnie i z humorem!
Ciekawe spostrzeżenie ;).... świetna fraszka :)
Pomysłowe..+pozdrawiam
Żaden obiekt nie jest święty - kościół także. Fraszka
super.
Jak to mówią ksiądz też człowiek :) pozdrowionka.
Wiersz z humorem
w końcu mężczyzna z krwi i kości... a że w
sukience... to już inna inszość;) pozdrawiam ciepło :)
A to dobre!!! doskonala fraszka...
Ciekawie umiejscowiona fraszka na szczycie kościelnej
wieży. A grzeszki? To prawda, ma je każdy z nas.
Jarku- to nie odgromnik jest na trwogę,
ale antena bezpośredniej łączności z Bogiem!