niezdolna do miłości
Kiedy wgryzasz we mnie wargi
gardzę Tobą....
kiedy czule mnie dotykasz
mam cie dość!
Spojrzenie Twoje boli,
zapach Twój odpycha..
za dużo bólu, odejdź!
Ty wciąż pragniesz więcej.
Zatracona w sztucznym pożądaniu
oczy puste,, niewzruszone....
obojętne na "miłość"
przepraszam....
autor
kwiatuszek28
Dodano: 2006-12-29 20:57:48
Ten wiersz przeczytano 946 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.