Niezmienny
czas jak puch
delikatnie poddaje się
podmuchowi wiatru
i silnej grawitacji
najpierw jest lekki
zwiewny bezwładny
nic nie robi na siłę
i przeciwko sobie
potem nabiera rozpędu
zlepia się z innym puchem
tworzy coraz większą kulkę
zaczyna martwić się o jutro
pod koniec przyspiesza
szybko opada w dół
ucieka przez palce
nie można go zatrzymać
u kresu wędrówki uderza
prosto na twardą ziemię
czas jest niezmienny
zawsze kończy tak samo
Komentarze (47)
Czas pedzi swoim rytmem i musimy sie z tym pogodzic...
pozdrawiam
czas, czy do przodu, czy do tyłu, jest zawsze taki
sam.
Pozdrawiam serdecznie