Nieznajomi przyjaciele
Na nowym lądzie idę niepewny
Nie wiem gdzie pójść
Co mam z sobą teraz zrobić?
Pójdę prosto, aż gdzieś dojdę
Tylko gdzie?
Nieznajomi przyjaciele mnie otaczają
Wiedzą o mnie wszystko, ja o nich nic
Co mam z nimi teraz zrobić?
Będę szedł z nimi, gdzieś mnie
zaprowadzą
Jak długo będą przjaciółmi?
Długa droga, w upale, samotnie-chociaż z
nimi
Tylko oni widzą cel - i to mojej podróży
Idziemy w dobrą stronę?
Wracamy w to samo miejsce, co na
początku
Zagubiony kręci się w kółko bez przerwy?
Doszedłem, tam gdzie mnie prowadzili
Nieznajomi przyjaciele-milczący
Czemu tutaj? Dlaczego w ten sposób?
Nieznajomi przyjaciele ...
Odprowadzili mnie do domu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.