NiEzNaJoMy
Kiedy się na ulicy mijamy
do siebie się uśmiechamy,
oczkami mrugamy.
Dlaczego jeszcze się nie znamy???
Ja odwagi nie mam podejść do Ciebie!!!
Czy Ty też ten problem masz???
Tak mi się podobasz...
Bardzo poznać Cię chcę
i całować usta Twe.
Te wspaniałe malinowe,
które się codzień do mnie uśmiechają.
Czy moje też Ci się podobają???
W szkole Cię często widzę,
ale bardzo się wstydzę.
PROSZĘ CIĘ zrób pierwszy krok
z widzenia znamy się rok!!!
Wiele razy chciałam się przełamać,
ale bardzo się bałam, że mógłbyś mi serce
złamać
Chyba nie jesteś w stanie tego zrobić
bo Ty też się bardzo boisz.
Pozory bywają jednak mylące,
a serce na zawsze może zostać bolące...
Sama już nie wiem, czego chcę.
Raz mi się szalenie podobasz,
a raz się Ciebie boję,
sama nie wiem, co robię.
Mam nadzieję, że Ty jednak rozumiesz
i wkrótce coś wykombinujesz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.