Nigdy!
słońce zamarło w błękicie
ptak zamilkł w trwogę wsłuchany
ktoś wtargnął w maleńkie życie
chciał zakuć rączki w kajdany
ziarnko skuliło się w trwodze
zastygło jak w martwym śnie
cóż było czynić niebodze
wtem miłość krzyknęła-nie!
autor
magda*
Dodano: 2012-04-19 00:05:09
Ten wiersz przeczytano 1068 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
magdo istotnie tak bywa czasami:) A niechby nigdy nie
krzyczała -Nie! Udany, życiowy tekst:) Miłego Dnia
życzę i dużo słoneczka:)
Ten wiersz - Magdo - dotyczy i dotyka wszystkich
bezpośrednio, lub pośrednio.
Pozdrawiam.
Przepraszam,globusik-ten wiersz nie dotyczy mnie
osobiście.Napisałam go pod wplywem pewnej historii,o
której wiem.Pomyślałam,że tyle kobiet jest na
rozdrożu,w rozpaczy,w rozterkach,pozostawionych przez
tych,którzy na początku wyznawali miłośc.Potem odeszli
zostawiając kwiat w rozkwicie.Wiersz jest zachętą do
podjęcia dobrych wyborów.Pozdrawiam.
..... + ..... :-) ...Ile w nim uczuć
wszelakich,...piękny wiersz.Dociera wgłąb
serca...mocno... :-)
wtem miłość krzyknęła - nie!
Twoja madziu decyzja...
Wiersz piękny.
Pozdrawiam.+++