Nigdy nie będę z Tobą...
Patrzę na Twoje zdjęcia,
na te Twoje słodkie usta,
piękne oczy
i czuje jak łzy spadają po mych
policzkach.
Bo ja nigdy nie będę z Tobą.
Nigdy nie poczuje Twojej miłości.
Nie umiem bez Ciebie żyć!
Ja nawet nie chcę nic od Ciebie,
ale nie rań mnie więcej!
Dajesz nadzieję,
jeszcze szybciej ją odbierasz…
A to tak bardzo rani serce moje,
a ono za Tobą wskoczyło by w ogień.
Kocham Cię,
Ty dobrze to wiesz…
Innego nie chcę mieć,
bo moje serce nie umie być przyjazne dla
innego.
Wybrało Ciebie i teraz żałuję,
Ale odwrócić czasu już się nie
umie…
05.01.2009
Komentarze (3)
ilez ray ja to przerabialam,te nadzieje ktore w
kioncu pryskaja...bo oni chyba nie potrafia sami
pokochac...
czas w takich sytuacjach jest dla nas sprzymierzencem
,wiele emocji jest w tym wierszu ,ładny
Ładny wiersz przepełniony bólem miłości, szkoda, że ta
osoba wciąż Cię rani dając i odbierając nadzieje.
Zobaczysz pokochasz innego mimo tego, że teraz wydaje
Ci się to niemożliwe. Zapomnisz i ponownie będziesz
kochać z jeszcze większą siłą i tego Ci z całego serca
życzę i nie gniewaj się na mnie kiedy mówię, że
pokochasz innego mimo tego, że w danym momencie tego
nie chcesz, bo wiem jak to jest, kiedy chce się tylko
tej jednej osoby i nie wyobraża w tym danym momencie
bycia z kimś innym.
Pozdrawiam.