Nigdy więcej już
Przed wielu laty, los nas złączył razem.
naszego szczęścia nigdy dość nie było.
Mieliśmy plany, pełne kosze marzeń,
jednak niewiele z tego się spełniło.
Powoli gasłaś, jak gwiazda na niebie,
ktoś z Twoich oczu drogi blask zabierał.
Ja tak pragnąłem mieć na zawsze Ciebie,
nie wiem czy jeszcze kiedyś się
pozbieram.
Teraz oglądam piękną fotografię.
W myśli dotykam długich, kruczych włosów
i wyobrazić sobie nie potrafię,
że mogłaś odejść, w tak bolesny sposób.
Smutkiem zaznaczam drogie usta, ręce.
Różany zapach mąci resztę myśli.
Za Twoją miłość, składam Ci w podzięce
i moją miłość - czasem mi się przyśnij..
Komentarze (22)
Chociaż tak smutno, to zarazem pięknie. Zamyśliłam
się...Podziwiam każdy Twój wiersz.
"Różany zapach mąci resztę zmysłów" piękny, wspaniały
wiersz, co można napisać więcej... smutno mi a
jednocześnie jakoś tak błogo na duszy
"Ty się czasem przyśnij.." - o cóż więcej, można
prosić w takiej chwili....
Miłość jest wieczna ona nigdy nie umiera, wprawdzie
pozostaje w sferze marzeń i wyobraźni ,ale
trwa :)) PIĘKNIE :))))
"różany zapach mąci resztę zmysłów" - daj Boże
zachować !.pozdrawiam
Cierpisz i dajesz - naprawdę ujmujące - pozdrawiam
piękny wzruszający i tak szczery,pozdrawiam cieplutko