z nim będziesz szczęśliwa
z nim będziesz szczęśliwsza
ja to pył
w objęciach radosna
byłem snem
utulisz opowiesz
jak żyłem
czas smarem zamaże
byłem tłem
we wrzosach utonę
brzozą ukorzę
zasnę
księżycem przyświecę
do niego szczęśliwa
polaną zieloną
konwalią w pamięci
korą na drzewie
zostaniesz tak we mnie
on da Ci to szczęście
nie …
w imię przyjeźni ,bez oceniania bo boli nieznane duszy konania.
Komentarze (15)
Cudownie napisałeś.Wiersz pisany sercem i duszą,a
takie lubię..:)
Być może, być może... przyznam że ja trochę trudno
odbieram... ale co ja tam wiem. :)
Czuję to nienazwane cierpienie...
W imie przyjaźni, ciepły, dobrym piórem napisany
wiersz, dobrą metaforą, jak kwiatami haftowany.
Strasznie smutny, i choć dałes ciepły klimat, wiersz
nadal jest smutny. Rozstania bolą, ale trzeba naprawdę
być dojrzałym by przyjąć to tak jak ty opisujesz.
Przyjaźń to najpiękniejsza miłość bo bezinteresowna a
więc jest nie odeszła Pozdrawiam ciepło
Pięknie, lirycznie, romantycznie...
cóż pisać ,perełka ......
piękny przekaz i ofiarowanie przyjaźni.
Marku...Pięknie...
Wiersz smutny, pełen żalu.... Myślę, że w szóstym
wersie bardziej naturalnie brzmiałoby "jak żyłem".
Trudno nie zgodzic sie a poprzedniczkami...to
prawda...pozdrawiam
Bardzo wzruszający z pięknymi metaforami,aż chce się
czytać jeszcze raz.
jak z piosenki Stachury, piękny wiersz :)
metafory wzruszające, bliskie natury i osobliwe - np.
"polaną zieloną
konwalią w pamięci
korą na drzewie
zostaniesz"