Nim świt otrząśnie sen z powiek
Dla Ciebie Remiś Wiersz inspirowany tekstem Edyty Bartosiewicz „Ostatni” Zajął IV na warsztatach na fb.
Nim świt otrząśnie sen z powiek
Nim noc przeminie, zgasną kandelabry,
raz jeszcze zatańcz ze mną ukochany.
Tak bardzo pragnę, zatracić się w tobie,
zanim odejdziesz.
Nim świt nastanie, miłością mnie otul,
roziskrzyj oczy, wskrześ śnięte motyle,
pozwól raz jeszcze, uwierzyć, że jesteś
mój ukochany.
Pragnę usłyszeć, jak bardzo mnie
kochasz.
Ujrzeć w twych oczach bezgraniczną
miłość.
Wierzyć, że wszystko, możemy raz jeszcze
przeżyć na nowo.
Tylko przy tobie jestem wyjątkowa.
Nie wiem co zrobię, gdy czar nocy
pryśnie.
Świat się rozpadnie na małe kawałki,
kiedy odejdziesz.
Dopóki jesteś, zatańczmy raz jeszcze.
Nim pierwszy promień znowu dzień obudzi,
wstrzymajmy miły wskazówki zegarów,
na złotej chwili.
Ty-y dn : 12.11.2020 r.
/wanda w./
Komentarze (35)
Cudnie wiersz, wzruszający pisany tęsknotą. Spokojnej
nocy :)
Niech sny przynoszą Ci ukojenie. Niech dodają sił
witanych na sprawne działanie każdego ranka. Niech
serce utulą, by nie cierpiało. Piękny wiersz
wzruszający, przesycony tęsknotą. Życzę dobrej nocki
nocki:)
śliczny wiersz,
pisany sercem,
pozdrawiam serdecznie:)
Piękny! przytulam:)
Piękna melancholia, przekaz i puenta,
" wstrzymajmy miły wskazówki zegarów, na złotej
chwili" - piękne i bezcenne, pozdrawiam ciepło.