Nim zaczął gryźć świt
Powiem szczerze, że to coś więcej niż oprawiona w niemoc prawda.
Dziś ciosem nie mogła być
kąsający próg stwierdził to
nim zaczął gryźć świt
ten często ciosem przezywany
za to że niemal ciągle krwistym sobą
jest
nie brata się z grą
nawet za pieśnią ściany
za tą co szorstka musi być długo
podobnie jak morze klęsk
to które było opatrzności sługą
Komentarze (9)
A skąd się tu wziął Lenin, w dodatku w trumnie? To
kolejny pomysł na "wiersz"?
Tak wiem spoksiku, że pobiłeś rekord w modleniu się
nad szklaną trumną lenina.
Sama bym na to nie wpadła, że jest strona z programem
"Poeta".
Zajrzałam i czytam:
"Poeta to unikalny program piszący wiersze w języku
polskim. Użytkownik ma możliwość definiowania własnych
zestawów słów, które mają być użyte w tym celu.
Wyjątkowa prostota obsługi sprawia, że nie trzeba
tracić czasu na zapoznanie się z funkcjami programu -
dosłownie jednym kliknięciem tworzy się rozkosznie
grafomańskie wiersze ;-)"
Ręce opadają.
To stąd zapewne czerpie autor natchnienie:
http://derbeth.w.interia.pl/poeta/pisz.htm
Do tego automatu wrzuca się tylko jakieś wybrane przez
siebie słowa,np.:szorstki,cios, krwisty,klątwa,krwisty
- i już wierszydełko gotowe. W tym niby wierszu
powtarza się słowo "cios", widocznie automat się
zaciął.
przyznaje, że Twoje pisanie jest dla mnie tajemnicą i
to mroczną, wybieram sobie jakiś wers, dwa i tego się
trzymam...
nawet nawet, ale zgadzam się z osobą poniżej
powtarzasz te słowa zastąp je czymś innym ;)) mały
plusik
gdybym był złośliwcem, a nie zgrywusem, to bym
stwierdził na poważnie, że Ciebie ktoś
pokąsał...pogryzł, bo ciągle te słowa istnieją w
Twoich wierszach....ale coś w nich jednak jest...i
wcale się nie wyśmiewam
Ciosem jest dla mnie każdy świt. Serdeczności.
Podaj mi proszę namiary na twojego dilera. Niezłe
zioło Ci sprzedał, bo tekst zakręcony jak Gwiezdne
Wojny po chińsku.