No po co ?...
po co ,, miłością” nazywać się
każesz?
no po co?
dlaczego słowa rzucane na wiatr
w pył obracasz?
śmiejesz się w twarz i kopiesz
leżącego na ziemi
dlaczego tak cię pragnę i zarazem
tak nienawidzę ?
mówisz ze istniejesz?
ciebie już nie ma,
nie było i nie będzie
złudny jest ten kto wierzy w ciebie,
zgubne myśli mu wpajasz
i powiedz mi po co?...
autor
KRZYSIEK S
Dodano: 2007-03-25 23:31:26
Ten wiersz przeczytano 375 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.