Noc...
Noc nas ochroni
ochroni przed oczami,
które wciąż patrzą
uwolni od pytań,
wątpliwości
Tylko my i ciemność
Niech trwa wiecznie
jak najdłużej
Idziemy w dół
coraz niżej
już nas nie znajdą
a my tak daleko
jesteśmy wolni-wreszcie wolni
autor
Upadły anioł
Dodano: 2006-01-18 11:54:52
Ten wiersz przeczytano 592 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.