NOC
Gwiazdy siedzą na swoich miejscach
Światło na pustynnym tle
Mój ogród różany
To wszystko przybiega nocą
Patrzą się świetliki
Zaś nie podziwiają
Nie ma czym się zachwycać
To moja noc
Spędzona poza szpitalnym klimatem
Tam gdzie nie dojeżdża nocny ambulans
Tylko czasem odwiedza mój ogród
Bezszelestny karawan z przeszłości
Klaudia Gasztold
autor
cicha myszka
Dodano: 2018-02-19 09:04:39
Ten wiersz przeczytano 924 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Oby noce były piękne i gwieździste, bo takie
zabrudzone sztucznym światłem są nieprzyjemne jako
widoki, pozdrawiam :)