Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Noc po kinderbalu w Domu Dziecka

Przygotowań do balu było miesiąc prawie
Zaproszeń wysłano chyba blisko setki
Dziś cały dom dziecka oddał się zabawie
Przybyli panowie z żonami i dziećmi

Matka swej córeczce poprawia fryzurę
Córeczko, za ciepło ci w swetrze nie będzie?
Nie widzisz didżeja synku? Tata podniesie Cię w górę
Muzyka, blask świateł, smakołyki wszędzie

Już po balu a jeszcze gra w dziecięcych uszach
Muzyka i obraz przed oczy się wkrada nieznany
Anioł snu to widzi i bardzo się wzrusza
Słysząc szept przedsenny „znów nie było mamy

Choć jest gdzieś daleko... nie było tatusia
Jak mam wysłać prośbę by mnie do siebie zabrali?
Myślę patrząc w mrozem malowane okno
Niemożliwe by serca z zimnej mieli stali
Może prześlę poduszkę swoją od łez mokrą?"

autor

yanzem

Dodano: 2005-02-07 07:47:10
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 72
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »