Noc zimowa
Mglisty mrok zimowy zapada powoli,
nawet wiatr zmęczony ciężko siadł na
drzewa.
Zrobiło się cicho, że aż w uszach
dzwoni,
wielkie czapy śniegu spoczęły na
krzewach.
Taki spokój wszędzie i śnieżne
przestrzenie,
które trudno zmierzyć nawet bystrym
okiem.
Jasnych gwiazd tysiące, diamentem się
mieni,
podziwiają piękno tej ziemi z wysoka.
Prawie przed północą będzie jeszcze
jaśniej,
wypasiony księżyc zaprzęgnie swe moce
i rozjaśni srebrem twoje lica dla mnie,
bym mógł zajrzeć w piękne, roziskrzone
oczy.
Komentarze (25)
Piękna ta noc i wiersz! Pozdrawiam:)
Coś pięknego! : "wypasiony
księżyc zaprzęgnie swe moce
i rozjaśni srebrem twoje lica dla mnie,
bym mógł zajrzeć w piękne, roziskrzone oczy."
byłem, jak zawsze - gratuluje
Zimowo...ale ciepło i z uczuciem!
Pozdrawiam.
Noc zimowa z głębokim spojrzeniem w kochane oczy.
Pozdrawiam.
Upierdliwość nie zna granic? :):):) Pozdrawiam +
:-) :-) :-) :-)
Milutko i pięknie. Miłego wieczorku.
Milutko, ale ja... wybacz. Upierdliwy jestem:
przedostatni wers troche mi nie pasuje albo go nie
zrozumiałem, bo rozjaśni tobie... to zobaczę, rozjaśni
swoją /nie dla ciebie/ - pasuje mi, ale nie gra mi ta
forma. Wybacz jeślim głupcem. Mam tak od zawsze :-)
:-) :-) :-) Miłego...
Piękny obraz namalowany słowem. Pozdrawiam
Czego się nie da ukochanej osobie, żeby zobaczyć w
oczach te ciepłe iskierki...
Piękny wiersz :)
"Prawie przed północą będzie jeszcze jaśniej,
wypasiony księżyc zaprzęgnie swe moce
i rozświetli srebrem twarz dla ciebie właśnie,
aby zajrzeć w pięknem rozbłyszczone oczy."
...bardzo na tak :)
piękny zimowy pejzaż w twoim wierszu potrafisz malować
słowem :-)
pozdrawiam
Używasz pięknych metafor bardzo oryginalnych ale
najwspanialsze jest to jak potrafisz ze zwykłych
zjawisk przyrody uczynić magiczne widowiska
pozazdrościć tego talentu i spojrzenia na świat w
niecodzienny sposób
Piękne metafory, zimowy pejzaż wymalowany
słowem.Chociaż u mnie śniegu nie ma z czego się cieszę
- miło było przeczytać.Pozdrawiam Autora :)