Nocą (O ludziach, którzy odeszli.)
Dbajcie, żeby Wasze modlitwy nie uwzgęlniały samolubnych próśb, które wyryją Wam w sercu ogromne rany.
Nocą...
Gwiazdki na niebie migocą.
W nocy...
Wszyscy szukamy ciepłych kocy.
Nocą...
Zasypiamy,uśpieni księżyca mocą..
Żyłąm chwilą-
bo szczęście nie trwa wiecznie...
Żyłam chwilą-
bo niewiedziałam, że można inaczej.
Żyłam chwilą-
bo tak mnie nauczyłeś..
Żyłam chwilą bo powiedziałeś-
Nie wiemy ile chwil nam pozostało...
Nocą...
Gwiazdki na niebie migocą.
W nocy...
Wszyscy szukamy ciepłych kocy.
Nocą...
Zasypiamy,uśpieni księżyca mocą..
Tej nocy podczas wypadku,
Modliłam się do księżyca:
Nie daj mi kalectwa w spadku.
I usłuchał jedną z próśb wielu,
lecz w zamian zabrał mi Ciebie -
Przyjacielu....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.