nocne
na początku
był strach
później tylko czekanie
na powrót
cały dzień
muszę czekać
na nadejście nocy
aż zgasną świece
księżyc gwiazdy zasłoni
ostatnie słowo
przed snem
kiedy jeszcze
ciało pulsuje
serce jak motyl
skrzydłami trzepocze
przed złapaniem
przedsennego tchu
na początku jest niepewność
później tylko pragnienie
tego co zakazane
Klaudia Gasztold
autor
cicha myszka
Dodano: 2020-11-23 22:14:30
Ten wiersz przeczytano 1041 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Dobry początek wszystkiego. ;)
świetny wiersz ...już ja to w kolorach ciepłych widzę
...
Zakazany owoc zawsze najbardziej smakuje:)
Dobrej nocy Klaudio życzę :)
Jak to mówią, zakazany owoc smakuje ponoć najlepiej...
Ładnie.
Pozdrawiam serdecznie :)