Pragnienie
Tak chciałbym położyć dłoń na Twojej,
przytulić w chłodny wieczór,
pledem okryć przed chłodem,
posłuchać bicia serca,
ogarnąć loki niesforne, wiatrem
rozwiewane.
Tak bym chciał,
wspólnym krokiem z Tobą iść, naprzeciw
losowi
podać dłoń, kiedy tego zapragniesz,
wyszeptać ciepłe słowa do ucha,
odpowiedzieć wzrokiem...
Tak bym chciał, spojrzeć w Twoje oczy,
odczytując w nich krzyk rozkoszy,
na ustach złożyć gorący pocałunek,
tuląc się, powieki zamknąć,
oddać się Tobie...
Tak bym chciał...
Komentarze (2)
Czy sztuką jest powiedzieć że się pragnie, kocha,
szuka miłości albo cierpi. Moim zdaniem sztuką jest
zrobić to tak aby to było czymś niepowtarzalnym.....
Wybacz ale tu jest powtarzalnie aż do bólu.
pragnienie czasami można nasycić i ugasić, trzeba w to
wierzyć:)