Nocny kochanek

zaskoczyłeś :)

tak, fajny pomysł
Podoba mi sie bardzo to:

wkradam się
w twoje myśli
chcę ujrzeć głębię
i dostrzec jarzący się płomień miłosnego uniesienia

to ja
każdej nocy
odwiedzam cię
na jawie

przychodzę nieoczekiwanie
jestem z tobą

to ja
nocny kochanek
twój sen

Fajny pomysł o nocnym kochanku. Też go kocham, mimo,
że czasem nie chce przyjść i daje tym w kość ;-)

Witaj. Taki kochanek pod postacią błogiego snu jest
bezcenny. Moc serdeczności.

Niespodziewana zakończenie fajniuchny wierszyk
Pozdrawiam Serdecznie LIMUZE dziękuję za milutki
komentarz

Bardzo fajny, romantyczny wiersz
o śnie, nocnym kochanku. Czyta się z przyjemnością.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru. Dziękuję za wizytę i miłe
życzenia ;))))

delikatnie i pięknie tylko szkoda że to sen a nie ja
...papapa ...

Do mnie przychodzi nad ranem, nie wiem gdzie się
wałęsa przez resztę nocy - pozdrawiam

Bardzo ciekawe, podoba mi się pozdrawiam:)

Dziękuję pięknie za odwiedziny i cenne rady >życzę
wszystkim przyjemnego wieczoru i słodkich snów
pozdrawiam

Rozmarzyłem się. Nie wiesz, gdzie można sobie załatwić
fuchę snu?

nieoczekiwanie*
już o zmierzchu tęsknię za nocnym kochankiem, by w
jego ramionach znaleźć wytchnienie
b.ładny wiersz
ciepło pozdrawiam :)

Super!
Miłego dnia.
____
Mała uwaga - dobrze byłoby, gdybyś usunął spacje przed
przecinkami.
/nieoczekiwanie/

ładnie subtelnie o tym nocnym kochanku - myślałam że
to księżyc napisałam kiedyś takie erekcjato:-)
pozdrawiam

Piękny wiersz, subtelność zachwyca. Pozdrawiam :)