nonsens
Znalazłam, to co chciałam.
Straciłam, to co chciałam.
Gdy to miałam, nie szanowałam.
Opłakiwałam, to gdy odeszło.
Nie wróciło, obojętnie obok przeszło.
To, mnie zmieniło,
I chciałam, by wróciło.
Lecz, to tyłem się odwróciło.
i ze mnie szydziło.
Wciąż myślę, że odnajdę to.
Sprawię, by nie odeszło.
Odegnam całe zło.
A wtedy zwyczajnie spytam, to...
Czy dobrze spało...
autor
ZepsutaKrnabrna
Dodano: 2005-10-29 05:15:11
Ten wiersz przeczytano 309 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.