Normalka

Wierzę. I sprawdziłem:))

Pozdrowionka!

Aniu
Nie gniewaj się ale poprosiłam
by skasować już te komentarze nie dotyczące
Villanelli,również zrobiłam to pod wierszem bobi-
Halinki,Twoja wersję sobie zabrałam i raz jeszcze
dziękuję Tobie bardzo.
Dobry z Cibie duszek Aniu.
Uściski przesyłam:)

:)

Wiem,dziękuję bardzo!
Pozdrawiam Cię serdecznie,
dzięki wielkie za poświęcony
czas i pogrzebanie w wierszu.
Miłego wieczoru życzę Ci Aniu:)

Grażyno: odpowiedziałam pod Twoją vilanellą.
Pozdrawiam.

Dziękuję nowym gościom za komentarze. Miłego wieczoru.

no tak niby Normalka ale jakże trudne do realizacji w
życiu
pozdrawiam

Witaj Aniu
Mam do Ciebie prośbę,
gdybyś znalazła czas i chęć,
to pod ostatnim wierszem bobi o Świątku wkleiłam
wiersz z safickimi strofami,myślałam,
że Przebiśniegi się do nich odniesie,lecz tego nie
zrobił.
Jako osobny wiersz,jakoś mnie nie korci go dawać,bo
uważam,iż nie jest tego wart,zresztą był napisany,nie
pod kątem treści,ale ćwiczenia odnośnie tej
formy.Jakbyś była taka dobra i zerknęła,to by było
bardzo fajne.Komentarz jest na ostatniej stronie,bo
była jedną z pierwszych osób,które komentowały wiersz
Halinki.
Pozdrawiam serdecznie życząc miłego wieczoru:)

takie życie

Dziękuję nowym gościom za wizytę i poparcie dla
wierszyka. Miłego dnia.

To fakt, zawsze można się podnieść, są dowody:) Mądry
przekaz, nie ma niezastąpionych, pozdrawiam
krzemaneczko-:)

Kot umie spadać
na cztery łapy,
człowiek przeważnie
tak nie potrafi

Sensowny, piękny wiersz

Pozdrawiam serdecznie

A ja się zastanawiam czy można zastąpić Putina i kto
to może być, czy on będzie jak Lenin wiecznie żywy.
p+++

Nic nie jest na zawsze - racja!
Że nie ma niezastąpionych - w to niestety na słowo nie
uwierzę. Dla mnie są :)

Musimy się podnosić z upadku, tak Masz rację.