Notatka z Końca Świata
W ciemnościach ku światełku szedłem przez
uliczkę,
Cel był nader wątpliwy i bardzo długa
droga.
U jej kresu zobaczyłem niedużą, odblaskową
tabliczkę.
„Koniec Świata” – to
zabrzmiało jak przestroga.
O barierkę oparłem głowę i ramiona
zmęczone.
Z boku położyłem plecak z życiorysu zwojem,
Usiadłem na krawędzi i zdjąłem buty
zakurzone.
W bezkresny ocean zanurzyłem stopy swoje.
Strumykami wszystkie kolory do oceanu
spływały,
Jak w krzywym zwierciadle nowe obrazy się
tworzyły,
Które przeżył człowiek wielki i człowiek
mały.
I jakby wszystkie moje myśli w jednej
chwili ożyły.
Miłość szczerozłota, nienawiść z ostrzem
szarym,
Smutek i radość, przyjaźń i gniew otępiały.
Szczęście, gdy jesteś a gdy odchodzisz
tęsknota chwyta za bary.
Wszystkie moje uczucia w jedno się
wymieszały.
Dzisiaj bez protestów, przychodzę tu dobrowolnie, nie mówię, że wszystko mi się podoba ale nikt mnie nie zmusi, żeby stąd odejść, chyba, że ja sam.
Komentarze (23)
Pierwsze 4 linijki nie brzmią tak ładnie jak kolejne
...bardzo ciekawie jednak opisany kres świata...fajnie
działa na wyobraźnie...pozdrawiam:)
super napisany juz sam tytuł nadaje barwy utworowi -
tresc doskonale wypełnia...
pozdrawiam...
Podoba mi się sens tego wiersza, jego podwójne dno,
nie podoba mi się wykonanie, chociaż cieszę się, że
autor ambitniej niż niektórzy rymował abab (szkoda, że
nie poszukał jednak innych, odleglejszych rymów). Poza
tym, w kilku miejscach nie trzyma rytmu. Może by
trzeba było przeliczyć sylaby, wyrównać i średniówki
postawić jednakowo w każdym wersie...?
.podejrzewam że to odejście jest metaforyczne..jak
zamykam oczy po burzy z moim mężem /dużo gadać o jego
chorobie z lekka nazywa się depresja ale..? /..pod
powiekami rozwijam obrazy ,że tam będzie pewnie dużo
spokojniej,cichutko ..radośniej.Nieraz w przypływie
bezsilności już tam chcę być po drugiej
stronie...myślę że tam pójdziemy gdy wszystkie nasze
długi wobec bliźnich oddamy...Wiersz jak dla mnie
poruszający ducha ...oddaje atmosferę,niekoniecznie
dosłownie.Odejść czasem trzeba na chwilę,aby zobaczyć
z daleka ..co możemy zmienić ..? ..wzmocnić .. :}
wcale mnie nie zaskoczyłes .. super jak zwykle ..
pozdrawiam miłego dnia ))
zawsze jest czas, by sie odwrocic...i by wrocic..
ciezko sie czyta...ale przyciaga... pozdrawiam :)
oj pozmieniało sie na beju, troche sie pogubiłam ,
zostawiłam pozdrowionka i miłego dzionka..........
I dzisiaj znowu tak ciekawie -Cieszy mnie ze tu tylu
zdolnych ludzi... usciski noca Bogna