Notes
"Notes"
Porzuciłem błękit, zgniotłem zieleń,
wziąłem pióro i papier w dłoń.
Nabazgrałem, zrobiłem kleks,
pisałem dalej, mając tylko czerń.
Nabazgrałem tyle, poskreślałem,
kartka była jedynie śmieciem.
Wtedy już przypuszczałem
- pogniewasz się na mnie.
Taki niechluj - pomyślisz.
Zamiast wiersza, brudnopis dał.
Jednak jest tam wiersz,
gdyż jeden napis tylko stał.
Skreślenia, bazgroły brzydkie
i jeden wielki kleks.
Ale jeden napis się ostał.
"kocham Cię" - i taki wiersz został.
Komentarze (3)
miałeś rację niechluj jesteś , lecz to tylko brudnopis
... przepisz na czysto ostatnie słowo ... :)
Gdy przeczytałam tytuł i dedykację wyobrażałam sobie
inny rodzaj wiersza, ale miło mnie zaskoczył.. jest
taki dzisiejszy.. proste szczere wyznanie.. niestety
bez happy end'u.
Przyznam, że zakończenie mnie zaskoczyło. +